Dzień 4/Tydzień 3 Dziś upragniona regeneracja. Miska jest nadal trzymana. Do końca roku już będę miał wyciąg górny, dolny, modlitewnik, drążek i więcej obciążenia no i zestaw gryfów. Podsumowanie- Czuję się coraz lepiej lecz nadal jestem osłabiony. Zrobię jutro trening lecz pewnie wszystkich serii nie zrobię, ale dam z siebie wszystko. Pozdrawiam.
Dzień 4/Tydzień 11 Dziś regeneracja-odsypianie. Jedzenie: Podsumowanie: Dziś mogłem odespać wszystkie dni. Bolą mnie ścięgna dalej ale jutro będzie lżejszy trening więc ich nie przeforsuję. Kumpel mi zamawia Labrada Super Charge ale go wypróbuję dopiero po nowym roku. Pozdrawiam.
Dzień 1/Tydzień 15 Dziś odpoczynek. ~Dieta~ Dziś jadłem głównie domowe danie typu kapuśniak itp więc nie będę rozpisywał ile b/ww/t bo masakra. Podsumowanie: Ostatni dzień szkoły w tym roku więc odpoczynek czas zacząć. Święta coraz bliżej więc coraz mniej czasu na strojenie sobie diet. Jutro trening więc poruszam się trochę, a potem przerwa [...]
Dzień 6/Tydzień 15 Dziś tylko jazda 30 minutowa na orbitreku. ~Dieta~ Praktycznie żadna - jem co zostało po świętach. Podsumowanie: Święta, święta i po świętach. 3 dni szybko zleciały. Od jutra normalne jedzenie a po nowym roku wznawiam treningi na siłowni. Jutro wyjeżdżam do Olsztyna na kilka dni, lecz zapewne wrócę przed sylwestrem, więc [...]
Dzień 2/Tydzień 16 Odpoczynek. ~Dieta~ Rosół, bigos, pizza. Podsumowanie: Wróciłem do domu i jadłem ile mogę i co tylko mogę. Wyjazd udany lecz trzeba jutro pokręcić aeroby trochę. Po nowym roku zaczynam ostro z przygotowywaniami do MPP. Pozdrawiam.
Dzień 3/Tydzień 16 Połowa dnia spędzona w sklepie z suplementami. ~Dieta~ Podsumowanie: Dziś spędziłem sporo czasu w sklepie z suplementami. Dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy. Od razu kupiłem pas do judo potrzebny mi do ćwiczeń. Jutro bez alkoholowy sylwester. Pozdrawiam. I życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku i wspaniałej formy .
Dzień 5/Tydzień 16 Odsypianie. ~Dieta~ Z racji tego, że późno wstałem to nie miałem czasu by sobie coś ugotować. Jadłem to co mama ugotowała. Podsumowanie: zabawa Sylwestrowa bardzo udana. Alkoholu nie było jak planowałem. Dobrze się czuję bo się wyspałem. Za tydzień wstawię zdjęcia i zobaczycie różnicę. Pozdrawiam. Życzę wszystkim Szczęśliwego [...]
Ziomek pytasz jak na dzień dzisiejszy dzień kształtuje się waga . Odpowiem , że ni jest to jakimkolwiek wyznacznikiem postępów. Ale wstawię małe podsumowanie. Krótko mówiąc szału nie ma. Dziennik prowadzę około 7 tygodni i muszę powiedzieć , że najlepsze to one za ***a nie były. Jak widać miałem całkowity tydzień przerwy , do tego borykałem się z [...]
Mam nadzieję, że wszystko się ułoży ;-). Czas na małe podsumowanie, trochę przedłużonej w czasie redukcji. Zacząłem w okolicach lipca, ale trenowałem w domu. Nie mogłem trenować na maksa, bo nie chciałem przeciążyć kręgosłupa, z którym borykałem się przez pół roku. Uderzyłem do @TomQ-MAG po indywidualny plan treningowy, zapisałem się na normalną [...]
Pożegnanie Edwina van der Sara - podsumowanie Zakończyły się już oba zaplanowane na dziś spotkania, w których wziął udział odchodzący na piłkarską emeryturę Edwin van der Sar. W pierwszym meczu, trwającym 30 minut, spotkały się dwie historyczne drużyny. Prowadzona przez Louisa van Gaala jedenastka Ajaksu'95 zmierzyła się z reprezentacją [...]
[...] * radosne machanie i jezdnie na oko, 7tygodni treningu A/B Obliques. Cel przygotowanie do treningów siłowych. http://www.sfd.pl/Arphiel%2FDT%2Frze%C5%BAba%2F_start_str_18%2Fpodsumowanie_str49-t836986.html * akcja Rzeźba 2012, 10tygodni – 2 treningi, dużo aero ale całkiem sporo kcal zaczynałam od 2000 aż skończyłam na rotacji 1/3 – 1800/1600 [...]
[...] też jeszcze nie to, Przysiadów nie chciałem jeszcze robić z normalną sztangą, więc wróciłem do Smitha, po nowym roku będę już robił normalne siady. Dziś trening łap, jutro podsumowanie. Z wagą szału nie ma, zobaczymy jak wyglądają wymiary i co pokażą zdjęcia. W lustrze wygląda dość dobrze, ale to nie to co mogłoby być gdyby nie choroba.
[...] natomist u gory i lapki mi sie to wszystko nie podoba. Robie sie taki chudy suchar... ciezko mi sie do tego przyzwyczac. No ale chyba taka kolej rzeczy... Jutro pojde na chwilke sie poruszac i sprobuje sprawdzic rekordy. Potem swieta i zasluzony odpoczynek/lekkie wyluzowanie. W tym czasie rowniez dotychczasowe podsumowanie i wybor dalszej drogi.
[...] tym bardziej planowac cokolwiek. Bylem non-stop spiacy i bez wyrazu... Dzis tez nie mam ochoty w ogole, ale trzeba sie zmusic i wybrac na trening. Wkrotce wrzuce male podsumowanie ostatniego cyklu (jak sie ogarne). Wazne abym dzis sie wybral na silownie i w miare wiedzial co mam robic. W zeszlym tygodniu raz sie troche, przegladowo [...]
Wczoraj dzień bez treningu ale za to było 4 godz pracy fizycznej dośc ciężkiej .Czego konsekwencje pobniosłam wczoraj w nocy.Potworny ból kręgosłypa po lewej stronie.Znów mi się cos przestawiło ale przeszło już. Praca moja polegała na wysianiu nawozu na polu czyli wiadro 15 kilo z nawozem i chodzenie po polu i sypanie tego nawozu.Wysiałam około [...]
Karoli się nie chce mnie ogolic:D ogarne po redukcji i przed zobaczymy jak w te kilka tygodni się zmieni sylwetka a podsumowanie damy na koniec roku choć pewnie i tak będziemy masować :) bo co do zawodów to nie wiadomo czy będzie sens wogole wychodzić
Witam wszystkich . Większość bywalców strony SFD oraz grupy na FB w mniejszym lub większym stopniu poznało już moją skromną postać więc są rozeznani w tym co i jak robie , dla tych co jeszcze mnie nie znają przygotowałem mały opis w pigułce . Tomasz - lat 38 Wzrost - 164cm Waga aktualna - 62kg Staż - 3 lata 6 miesięcy (z czego pierwsze 9 [...]
[...] tydzień przerwy przed zmianą treningu. Ostatnio jakoś niemrawo się czuję i do ostatnich dwóch wizyt w siłowni trzeba było mnie zmuszać. W związku z powyższym zrobię mini podsumowanie. Zdaję sobie sprawę, że pomiary i ważenie nie były robione regularnie, że popieprzyłam ćwiczenia nie raz i nie dwa, i że nie zawsze mi się chciało:) Nie [...]
PODSUMOWANIE tylko sama nie wiem, jakiego okresu:P po raz pierwszy pojawiłam się na forum pod koniec kwietnia. cel- redukcja. no niestety, o ile lubię sport to dietkowania szczerze nienawidzę. często wychodziły czity, później sesja i powrót do domu- tam to już w ogóle nic nie szło. na dobre zaczęłam pilnować diety od października tego roku. przez [...]